Zabraliśmy ze sobą dwuosobowy namiot, materace oraz pompkę elektryczną podłączaną do wcześniej wbudowanego gniazdka do zapalniczki (pompka miała również opcje odpompowywania co znacznie ułatwiało nam sprawę późniejszego pakowania)
Plan darmowych noclegów (za zgoda właściciela posesji lub „na dziko") podczas całego wyjazdu został zrealizowany w 100%.
Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się, że pójdzie tak gładko! (no może wykluczając na przykład noc w Ravennie;))
Pomysł na każdy kolejny nocleg powstawał w trakcie jazdy, na przykład mijając piękną wioskę decydowaliśmy się właśnie tutaj poszukać kawałka ziemi do rozbicia namiotu. A raz to motor ( a dokładnie mała awaria) zdecydował za nas.
Cześć
OdpowiedzUsuńPrzeglądam teraz cały blog. Czy mógłbyś podać model i firmę tej pompki?
Pozdrowienia
witam
OdpowiedzUsuńPompka elektryczna Quick-Fill 12V INTEX
pozdro